Najpiękniej prezentują się latem, rozświetlone promieniami słońca. Piegi. Jeszcze do niedawna nie były zbyt lubiane, więc próbowaliśmy je rozjaśniać np. sokiem z cytryny. Dziś coraz chętniej pokazujemy swoje piegi. Sprawdź, jak podkreślić je makijażem!

Nabierają mocy latem. Przyjemnie muskające po policzkach promienie słońca sprawiają, że piegi stają się bardziej widoczne. Promieniowanie UV sprawia, że ciemnieją o kilka tonów i wyraźniej odznaczają się od naszej skóry. To właśnie z tego względu wiele osób myli piegi z przebarwieniami, starając się ich za wszelką cenę pozbyć. W ruch idzie sok ze świeżej cytryny, kwasy owocowe, a nawet zabiegi depigmentacyjne np. Cosmelan. Czas odczarować piegi i pokazać, że mogą wyglądać naprawdę pięknie!

Przygotuj skórę na makijaż

Nieważne, czy mamy piegi, czy też nie. Skóra musi być odpowiednio przygotowana, aby za pomocą kosmetyków do makijażu wydobyć z niej to, co najlepsze.

Warto mieć pod ręką np. olejek do twarzy, który możemy wykorzystać jako bazę pod makijaż. Ale zanim zastosujemy go, żeby rozświetlić cerę, dodać skórze miękkości, wygładzić ją i odpowiednio nawilżyć, zastosujmy działania długofalowe. Jednym z nich są regularne zabiegi złuszczające za pomocą domowych peelingów, dzięki którym skóra będzie gładka i unikniemy brzydko wyglądających suchych skórek. Warto stosować też każdego dnia lekki krem nawilżający, dzięki czemu zadbamy o stały, prawidłowy poziom nawodnienia skóry. Raz na jakiś czas, w ramach wieczornych rytuałów pielęgnacyjnych można zastąpić go maseczką do twarzy lub skoncentrowanym serum. To powinno wystarczyć, aby nawet najbardziej usiana przebarwieniami cera była gładka, jednolita i zdrowa.

Kosmetyki do makijażu dla piegowatych

Grunt to dobre dopasowanie kosmetyków do potrzeb naszej skóry oraz jej wyglądu. Piegowate kobiety podkreślają jednak, że w przypadku cery usianej drobnymi przebarwieniami, wcale nie jest to takie łatwe. Zwłaszcza jeśli chodzi o dopasowanie… odcienia. Oto kilka wskazówek, które pomogą w określeniu, jakie kosmetyki do makijażu są najlepsze dla piegusów:

• AKCESORIA. W zależności od tego, czy chcesz uwydatnić, czy lekko zakryć piegi, wybieraj odpowiednie akcesoria do makijażu. Płaski pędzel daje najmniejsze krycie, a beauty blender największe.
• ODCIEŃ. Jeśli masz szarawe piegi, wybierz kosmetyki z różowym pigmentem. Jeśli jednak piegi mają złocisty odcień, lepsze będą produkty z dodatkiem żółtego pigmentu.
• FORMUŁA. Zadbaj o to, żeby nie obciążać niepotrzebnie skóry kosmetykami do makijażu. Wybieraj produkty o lekkiej konsystencji, o satynowo-matowym wykończeniu np. kremy BB.

Podkład dla piegowatych

Zwykle podkład dobieramy do swoich potrzeb, kierując się kolorem cery. Makijaż dla piegowatych wymaga jednak nieco innego produktu. Kiedy mamy piegi, powinniśmy wybrać podkład o odcieniu pośrednim między ich kolorem a kolorem skóry. Co, jeśli piegi nie są rozsiane po całej twarzy i występują tylko w kilku miejscach? W takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem byłoby zakupienie dwóch różnych podkładów – jednego na partia z piegami, a drugiego na pozostałą część twarzy. Oczywiście to wszystko wskazówki, które pomogą nam naturalnie wyeksponować nasze piegi. Jeśli chcemy je ukryć, polecane są pudry teatralne, dzięki którym możemy zamaskować piegi i nadać skórze jednolity kolor. Ważna informacja: pudry teatralne nie nadają się do stosowania a co dzień, ponieważ mogą zapychać pory i podrażniać skórę.

Korektor dla piegowatych

Wiadomo, że gdzieś pomiędzy piegami mogą zaplątać się czasami niedoskonałości np. wypryski lub naczynka. Warto zamaskować je w taki sposób, aby nie ukryć przy okazji piegów. Jakiego korektora użyć? Najlepszy korektor do makijażu dla piegusów to produkt z aplikatorem punktowym. To najważniejsza cecha, ponieważ dzięki niej korektor możemy nałożyć precyzyjnie, w dowolne miejsce, cieniutką warstwą. Przebarwienia i wypryski zamaskujemy, a piegi pozostaną. Warto przy tym zdecydować się na korektory kolorowe, które maskują niedoskonałości neutralizującymi kolorami – zielony korektor na zaczerwieniania, żółty na cienie pod oczami, fioletowy na ciemne plamki.

Szminka dla piegowatych

Czy za pomocą zwykłej szminki można podkreślić i uwydatnić swoje piegi, ale w taki sposób, aby efekt nie był przesadzony? Jak najbardziej. Standardowo zaczynamy od kredki do ust, dzięki której wyrysujemy idealny kontur i zapewnimy szmince trwałość, minimalizując ryzyko rozmazywania się. Potem sięgamy po szminkę. W jakim kolorze? Przy ciemnych piegach można poszaleć z żywymi kolorami: czerwienią, burgundem lub fuksją. Jeśli natomiast piegi są jasne, ciemna szminka może je przytłoczyć i lepiej wybrać delikatną pomadkę z neutralnych odcieniach: różowym, brzoskwiniowym, nude. Jeśli twoim problemem są również piegi na ustach, możesz te niechciane plamki przykryć odrobiną korektora, a dopiero później użyć wybranej szminki. Pamiętaj jednak, aby usta były wygładzone i nawilżone.