Nie każda kobieta może pochwalić się pięknymi, pełnymi ustami. Te, które nie mogą, zazwyczaj są z tego powodu zakompleksione i niepewne siebie. Posiadanie wąskich ust wcale nie znaczy, że jesteś skazana na delikatne, subtelne kolory pomadek. To nieprawda, że żadna barwa rzucająca się w oczy jest dla ciebie nieodpowiednia. Możesz wszystko bez względu na to, jaki jest kształt i rodzaj twoich ust. 

Bez odpowiedniej pielęgnacji twoje usta nigdy nie będą ładnie wyglądały. Musisz zadbać o ich kondycję, bo żadna pomadka ani szminka nie przyniosą upragnionego efektu. Kontur ust natomiast możesz zmienić jedynie za pomocą produktów do makijażu.

Nie możesz dopuścić do ich przesuszenia, przegryzać warg oraz skubać skóry na nich. Nabierz odpowiednich nawyków pielęgnacyjnych – to naprawdę proste! Wystarczy peeling i nawilżający balsam.

Domowe sposoby na piękne usta

Oczywiście możesz kupić gotowy peeling, ale po co, skoro zrobienie go samodzielnie jest tak proste? Szybki peeling do ust: cukier biały lub brązowy i odrobina oleju w proporcjach 2:1, aby uzyskać konsystencję mokrego piasku. Masuj usta przez chwilę, zbierz palcami nadmiar i nałóż balsam pielęgnujący. Używaj dużo produktu, a usta będą jak nowe!

  • Witamina A i witamina E pomogą w regeneracji ust i zabezpieczą je przed uszkodzeniami.
  • Śmietana zmiękczy twoje wargi i doskonale je nawilży, dzięki wysokiej zawartości tłuszczu. Naturalne produkty sprawdzają się najlepiej.
  • Aloes ma pozytywne działanie. Dzięki jego właściwościom skóra nie będzie odwodniona. Używaj go tak często, jak tylko potrzebujesz.

Doskonale sprawdzi się miód, ponieważ jest bogaty w aminokwasy, enzymy i cenne witaminy, które działają nawilżająco. Ponadto miód ma działanie bakteriobójcze, dzięki czemu Twoje usta staną się jędrne i nawilżone.

Jak nadać ustom idealny kształt i kolor?

Pomadki

Na rynku jest ich mnóstwo. Najbardziej kryjące są pomadki matowe, po które sięgamy, gdy chcemy optycznie zmienić kształt ust. Możemy delikatnie obrysować je poza ich konturem i nadać im pełniejszy wygląd. Do matowej pomadki nie przyklejają się włosy. Ten rodzaj pomadek jest trwalszy. Nie powinny ich używać kobiety, których usta są przesuszone, ponieważ matowe pomadki delikatnie wysuszają. 

Satynowe pomadki nadają ustom naturalnego blasku i efekt wilgotnych ust. Jest to grupa najbardziej popularna. Są mniej trwałe od poprzedników, ale za to o wiele bardziej komfortowe w użytkowaniu.

Metaliczne, perłowe pomadki są najbardziej błyszczące i zawierają połyskujące drobinki. Można jednak z nimi przesadzić, co da bardzo sztuczny efekt.

Błyszczyki 

Mają bardziej płynną konsystencję. Występują zarówno w kolorowej, jak i transparentnej formie. Można stosować je z innymi produktami, np. nakładając błyszczyk na matową pomadkę, przez co dodasz jej blasku.

Konturówki

Wybierz takie, które są miękkie i trwałe. Najlepiej przed kupnem przetestować je na dłoni. Konturówka wcale nie musi być dopasowana do koloru pomadki. Można używać jej też jako samodzielnego produktu matowego i wypełnić całe usta, dzięki czemu uzyskasz trwały makijaż.

Czas na kolor!

Często kobiety boją się kolorów. Jeżeli znudził ci się półprzezroczysty błyszczyk, po prostu go odstaw. Idealnym wyborem na co dzień będzie cielista, naturalna pomadka. Nie wybieraj zbyt zimnego ani zbyt jasnego koloru. Nie wybieraj koloru jaśniejszego od koloru ust, ponieważ da to nienaturalny efekt. Obrysuj wargi lekko ciemniejszą konturówką, dzięki czemu je uwydatnisz.

Najlepiej wybierać lekko ciepłe, neutralne pomadki, aby usta nie różniły się od koloru twarzy. Nigdy nie zapominaj o ustach, nawet jeżeli bardziej podkreślasz oczy. Stosuj chociaż pomadkę ochronną.

Intensywne kolory

Odpowiedni odcień dla ciebie zawsze się znajdzie, niezależnie od tego, jakim typem urody dysponujesz. Ważne, aby znaleźć odpowiedni ton i odcień dla twojego typu urody. Na pewno go znajdziesz, bo jest ich nieskończenie wiele.

Jak dobrać kolor?

Podziały, które występują w poradnikach, są całkowicie zbędne, ponieważ każda z nas jest inna. Każda osoba lubi w sobie coś zmienić. Najważniejsze jest to, w czym dobrze się czujesz. Ogranicza nas wyłącznie odcień naszej skóry (choć i to nie jest ograniczeniem przy tak ogromnym wyborze). Sama widzisz, w czym wyglądasz dobrze, więc zaufaj intuicji. To tobie ma podobać się twój make-up.