Piękne i zdrowe rzęsy są marzeniem każdej kobiety. Jednak panie, zamiast o nie regularnie dbać, znacznie chętniej decydują się na to, by przeciążać je wieloma warstwami tuszu do rzęs lub używaniem zalotki. Właśnie dlatego warto o nie zadbać jeszcze przed nałożeniem makijażu. Można to zrobić dzięki wykorzystaniu odpowiednich produktów. Jednym z nich jest baza pod tusz do rzęs od Nanolash!
Dlaczego rzęsy potrzebują intensywnej regeneracji?
Rzęsy to najpiękniejsza naturalna oprawa oka, która każdego dnia poddawana jest ogromnym przeciążeniom. Nie da się ukryć, że stałe przedłużanie, malowanie tuszem, czy stylizowanie zalotką ma na włoski, które z natury są delikatne, wyjątkowo niekorzystny wpływ. W ich strukturze pojawiają się ubytki, a to z kolei sprawia, że nałożenie tuszu do rzęs staje się prawdziwym wyzwaniem.
Pewnie wiele dziewczyn ma ten sam problem. Kosmetyk tworzy na rzęsach grudki, zaczyna sklejać delikatne włoski, a co gorsza, już po kilku godzinach od nałożenia zaczyna się osypywać i kruszyć. Niestety, ale to właśnie wynika z nieodpowiedniej kondycji rzęs, o które warto dokładnie zadbać jeszcze przed nałożeniem maskary.
W tym momencie, na uwagę zasługuje niezwykły kosmetyk – primer pod tusz do rzęs od Nanolash. To właśnie dzięki niemu, włoski zyskają ochronę, wydłużenie, a także prawdziwą dawkę składników odżywczych, jeszcze zanim zostaną one pokryte warstwą maskary.
Nanolash Mascara Primer – podkład pod tusz do rzęs, który daje spektakularne efekty
Właściwie, po co stosować bazę pod tusz do rzęs? To pytanie pojawia się w głowie większości kobiet, które po raz pierwszy spotkały się z tego typu produktem. Okazuje się jednak, że to właśnie dzięki Nanolash Mascara Primer, można osiągnąć najbardziej spektakularne efekty, jeszcze zanim tusz faktycznie zostanie nałożony na powierzchnię włosa.
Warto przede wszystkim zwrócić uwagę na:
- wygładzenie struktury i powierzchni rzęs – w tym momencie, każda z dziewczyn będzie mogła zapomnieć o tym, że na włoskach utworzą się grudki;
- odbudowę struktury rzęs i rozczesanie włosków – to z kolei całkowicie eliminuje problem nadmiernego sklejania się ich podczas samego makijażu;
- wydłużenie rzęs – dzięki temu, efekty maskary zostaną spotęgowane, nawet jeśli nałożona zostanie jedynie jedna warstwa tuszu.
Oczywiście, nie sposób pominąć tego, że dzięki primerowi pod tusz od Nanolash rzęsy zostaną potraktowane w możliwie najlepszy sposób. Wynika to z faktu zawartości ogromnej ilości składników odżywczych, jak np.:
- ekstrakt z korzenia tarczycy bajkalskiej;
- ekstrakt z kiełków soi;
- ekstrakt z kiełków pszenicy;
- agrinina;
- pantenol.
Penetrują one strukturę włosa, a także zwiększają syntezę protein w jego wnętrzu. Dodatkowo chronią rzęski przed negatywnym działaniem czynników zewnętrznych.
Podkład pod tusz do rzęs Nanolash Mascara Primer – prosta aplikacja i całodniowa trwałość
Zalety, jakie niesie za sobą podkład pod tusz do rzęs od Nanolash można tak naprawdę wymieniać bez końca. Jednocześnie konieczne jest zwrócenie uwagi na:
- wyjątkowo prostą aplikację;
- szybkie wysychanie produktu;
- całodniową trwałość.
Do 10- mililitrowej buteleczki dołączony jest świetnie wyprofilowany aplikator. Tak zaprojektowana szczoteczka sprawia, że nałożenie jednej warstwy produktu – jest ona wystarczająca – będzie wyjątkowo proste. Można bez problemu pokryć nawet najkrótsze włoski w kąciku oka. Po nałożeniu wystarczy jedynie chwilę odczekać, by baza wyschła. Zajmuje to jedynie kilka sekund.
Nie można pominąć tego, że baza pod maskarę od Nanolash znacznie wydłuża trwałość samego tuszu do rzęs. Problem osypywania się i kruszenia bezpowrotnie zniknie i co do tego, nie można mieć wątpliwości.
Nie da się ukryć, że primer pod tusz do rzęs od Nanolash to kosmetyk doskonały. Zapewnia on wszystko to, co jest rzęsom niezbędne. Panie mogą się o tym samodzielnie przekonać, jeśli tylko zdecydują się na testowanie produktu.
